poniedziałek, 8 lipca 2013

Witam

7 lat temu zaczęłam zapuszczać paznokcie. Jestem tak do nich przyzwyczajona, że nie wyobrażam sobie mieć króciutkich. Z początku stawiałam na typowy french. Co prawda, pierwsze próby naniesienia go na paznokcie były straszne. Po kilku miesiącach nabrałam wprawy ;) Zrobione w 2008r. 


Teraz co prawda nie mam wprawy w malowaniu wzorków i wymyślaniu nowych.
Inspiruję się na prostym wzornictwie z witryn internetowych.
Nie potrafię komuś pomalować pazurki.







Obecnie wybieram tylko i wyłącznie lakiery
w kolorystyce różowej, białej, miętowej i beżowej.

A najdłuższe (CHYBA?) jakie zapuściłam:



Buziaki <3